|
Ty obok mnie
kolejny człowiek
ze spazmem dramatu
minął
me spojrzenie
przykuło go do ziemi
popatrzył w me oczy
widział tam ciebie
popatrzył w me serce
widział tam ciebie
przejrzał mnie na wylot
wszędzie widział ciebie
dlatego nazwał mnie
twoim imieniem
Wenus olimpijska
pękła z zazdrości
deszcz gwiazd
spadł
wprost na moją głowę
w każdym błysku
byłaś ty (ulotna?)
ale żadna nie dorównywała
pięknem
prawdziwej Tobie
Wróć do Czytelni
|
|